menu

Czy alkohol jest dobrym środkiem nasennym?

25 kwietnia 2021

Wiele osób sięga po alkohol po to, aby szybciej zasnąć. Tym samym wykupują w aptekach liczne medykamenty nasenne, a następnie łączą ich działanie z alkoholem. Tymczasem połączenie alkoholu z niektórymi lekami może być groźne dla zdrowia. Przykładem takich substancji może być hydroksyzyna lub metypred. Z kolei opioidy, leki uspokajające i nasenne w połączeniu z alkoholem skutkują nadmierną sennością, zaburzają funkcje motoryczne, powodują luki w pamięci, trudno się oddycha po takiej mieszance, a w skrajnych przypadkach może dojść nawet do śmierci.

Jaką rolę pełni sen?

Osoba dorosła potrzebuje około ośmiu godzin snu. Jest to moment, kiedy organizm się regeneruje, aby w ciągu dnia funkcjonować poprawnie. Brak snu może przynieść negatywne skutki odbijające się na zdrowiu. Zarówno nadmierna senność świadczy o problemach ze zdrowiem, tak i konieczność stosowania leków ułatwiających zasypianie jest niepokojącym objawem.

Nadmierna senność po alkoholu – z czego wynika?

Nadmierna senność pojawia się w momencie przyjmowania kannabinoidów, do których zalicza się marihuanę, a także może być efektem zażywania opioidów, takich jak morfina i heroina. Inną przyczyną jej występowania jest spożywanie alkoholu. U osób spożywających alkohol w nadmiernych ilościach, a także wśród takich, którzy napoje alkoholowe piją sporadycznie, po wypiciu większej ilości odczuwają objawy biegunki. Dodatkowo ich organizm jest osłabiony oraz odwodniony.

Osoby dotknięte problemem alkoholowym, a także takie, które mają kłopoty ze snem spowodowane np. wiekiem, mogą sięgać po alkohol po to, aby wywołać senność i szybciej zasnąć. Jest to jednak sposób wysoko ryzykowny.

Co powoduje wypicie alkoholu przed snem?

Wpływ alkoholu na organizm jest od lat potwierdzonym faktem naukowym. Udowodniono, że zarówno nadmierna senność, jak i zmęczenie, są objawami spożycia znacznej ilości alkoholu. Pojawiają się również zawroty głowy, złe samopoczucie, utrata pamięci. Mimo to w dalszym ciągu problemy ze snem w dalszym ciągu przodują wśród czynników pogłębiających uzależnienie od alkoholu.

Czas snu składa się z określonych faz oraz sekwencji. Zalicza się do niego również faza latencji, czyli okres, w którym dana osoba zasypia. Przedłużająca się faza latencyjna jest jednym z głównych problemów nasilającym inne problemy mające związek ze zdrowym snem.

Zaburzenia faz snu

Podczas snu można wyróżnić dwie jego fazy, różniące się od siebie. Pierwszą fazą jest sen wolnofalowy SWS, z ang. slow wave sleep. Jest to czas, w którym fale mózgowe wskazują na wolne działanie. Drugim typem fazy jest okres szybkich ruchów gałek ocznych, które są cechą charakterystyczną głębokiego snu, tzw. fazy REM, z ang. rapid eye movement. Oba te okresy przeplatają się wzajemnie. Normą jest epizodyczne pojawianie się fazy REM zazwyczaj co półtorej godziny. Z kolei przez resztę czasu snu dominuje sen wolnofalowy.

Sen kontrolowany jest przez ośrodki nerwowe umiejscowione w pniu mózgu. Fazy snu zostają zaburzone głownie z powodu oddziaływania alkoholu na funkcje neuroprzekaźników, które mają bezpośredni wpływ na sen.

Bezsenność a alkohol

Jednym z czynników, który może doprowadzić do nadużywania alkoholu jest bezsenność. Osoby z trudnościami z zasypianiu błędnie oceniają higienę swojego snu, próbują radzić sobie kolejnym napojem alkoholowym, co jedynie wzmacnia nawyk sięgania po alkohol przed snem. Jest to zgubne, ponieważ nie rozwiązuje problemu, a jedynie może w sposób pozorny wpłynąć na szybsze zaśnięcie. Tak naprawdę tego typu zachowania doprowadzają do dużo większych problemów, takich jak choroba alkoholowa.

Początkowo osoba bez nałogu spożywania alkoholu próbuje poradzić sobie z problemem zasypiania. Sięga więc przed snem po napój alkoholowy. Po pewnym czasie wyrabia u siebie nawyk picia przed snem, co stanowi wstęp do rozwoju choroby alkoholowej. Co ciekawe, wiele alkoholików, a także osób w trakcie terapii uzależnienia skarżą się na bezsenność.

Samo sięganie po alkohol przed snem jest pozornym rozwiązaniem problemu bezsenności, ponieważ alkohol nie prowadzi do stabilizacji organizmu, nie gwarantuje dobrej jakości snu, a także nie wpływa właściwie na odpoczynek. Tym samym, realnie, alkohol nie skraca czas, który potrzebny jest do zaśnięcia, raczej z większym stopniu zakłóca sen. Sięganie po alkohol można więc rozważać jako akt bezsilności.

Czy szybkie zasypianie jest możliwe?

Aby zagwarantować sobie szybsze zaśnięcie, warto zastosować się do poniższych rad:

  • Wywietrzenie sypialni – zaduch w pokoju może utrudniać zaśnięcie. Aby skutecznie i szybko zasnąć człowiek potrzebuje świeżego powietrza oraz nieco obniżonej temperatury w pokoju przeznaczonym do spania.
  • Śpij na odpowiednim materacu – fizjoterapeuci potwierdzają, że jakość materaca oraz jego odpowiednie dopasowanie do fizycznych cech konkretnej osoby sprzyja zasypianiu. Odpowiedni materac nie jest ani zbyt twardy, ani zbyt miękki, dobrze dopasowuje się do ciała, a także odciąża w nocy kręgosłup.
  • Przed snem spróbuj nie podjadać – objadanie się na noc może utrudnić szybkie zaśnięcie, mimo, iż wiele osób czuje się sennych po jedzeniu.
  • Odstaw telefon, komputer i telewizor – są one źródłem niebieskiego światła, którego działaniem jest hamowanie wydzielania melaniny. Odpowiedni poziom melaniny konieczny jest wywołania uczucia senności i zaśnięcia.
  • Weź relaksującą kąpiel – najlepiej sprawdzi się kąpiel w wannie z dużą ilością piany. Spróbuj spędzić minimum kwadrans w ciepłej wodzie. Możesz dodać różne sole morskie lub specjalne płyny do kąpieli. Skutecznie usuniesz wszelkie napięcia będące efektem danego dnia pełnego nerwów i stresu. Z kolei jeżeli dysponujesz jedynie prysznicem, zadbaj o odpowiednią temperaturę.
  • Wypróbuj ziołowych herbat i naparów na dobry sen – udowodnione działanie ma uspokajająca melisa, aczkolwiek rumianek także może przynieść pożądany efekt. Możesz spróbować również mleka z łyżeczką miodu, ewentualnie z odrobiną masła.
  • Poczytaj książkę przed zaśnięciem – czytanie uspokaja i wycisza.

Nadużywanie alkoholu

Nadużywanie pozornego środka nasennego, jakim jest alkohol prowadzi do wyrabiania nawyku picia przed snem, co z kolei może doprowadzić do uzależnienia i choroby alkoholowej. Prawda jest taka, że ciężko uchwycić moment rozwoju alkoholizmu, ponieważ jego objawy bardzo często posiadają subiektywny charakter, przez co rozpoznanie problemu jest dość trudne. Dodatkowo, alkoholicy ukrywają symptomy swoich problemów alkoholowych przed pierwsze fazy choroby. Rodzina zazwyczaj zaczyna rozpoznawać trudności danej osoby dopiero w zaawansowanej fazie choroby.

Alkoholizm inaczej nazywany jest chorobą alkoholową lub uzależnieniem od alkoholu. Charakteryzuje się on tym, że upodobanie do picia przemienia się w przymus sięgnięcia po alkohol. Innym czynnikiem utrudniającym zdiagnozowanie problemu jest poczucie wstydu – zarówno u samego alkoholikach, jak i jego bliskich, którzy wypierają istnienie choroby. Należy podkreślić, że z alkoholizmem można wygrać, o ile szybko zostanie rozpoznany, a sama osoba chora zmotywuje się do podjęcia leczenia. Pierwszym takim krokiem może być odtruwanie alkoholowe, które skutecznie przerywa ciągi alkoholowe.